niedziela, 3 czerwca 2018

Marnowanie jedzenia - racjonalne zakupy




Kupujemy, jemy, co nie zjemy, wyrzucamy. Proceder ten jest powszechny w każdym domu. A przecież nie musi tak być Wystarczy tak niewiele, aby robić przemyślane zakupy.
W moim domu kiedyś powszechnym zjawiskiem było tzw. wietrzenie lodówki. Średnio raz w tygodniu był gruntowny przegląd i czyszczenie zawartości lodówki. Było to dla mnie irytujące, gdy w koszu ladowała nigdy nierozpoczęta żywność w postaci jogurtów, serów czy past na kanapkę. Pomyślałam wtedy, zaczne kalkulować ile wyrzucam do kosza swoich pieniędzy. To była terapia szokowa. Która podziałała raz na zawsze. I nie o pieniądze tu chodzi, tylko o szacunek do siebie, jedzenia i własnej pracy. Co zatem można zrobić aby ukrócić ten proceder. Odpowiedz jest prosta. Ale najpierw grube fakty, nie spod lady.



W całej Unii Europejskiej wyrzuca się 88 milionów ton. Co oznacza, że pojedyncza osoba wyrzuca do kosza w ciągu roku blisko 175 kilogramów jedzenia. W Polsce co roku marnuje się około 9 mln ton żywności. Pod tym względem nasz kraj zajmuje niechlubne 5. miejsce w Unii Europejskiej. Co miesiąc do kosza wyrzucamy około 50 zł na osobę. To oznacza, że w koszu czteroosobowej rodziny ląduje 200 zł. Za taką kwotę Polski Caritas przygotuje 1000 posiłków ludziom w potrzebie.Z badań Kantar Millward Brown na zlecenie Federacji Polskich Banków Żywności wynika, że Polacy najczęściej wyrzucają :

  • pieczywo (51 proc.), 
  • wędliny (49 proc.), 
  • warzywa (33 proc.),
  • owoce (32 proc.),
  • jogurty (16 proc.)




Ankietowani jako przyczyny wyrzucania żywności najczesciej wskazali :
  • przegapienie terminu przydatności do spożycia 46%
  • niewłaściwe przechowywanie żywności 33%
  • zakup złego jakościowo produkt 22%
  • zbyt duże porcje posiłków 21%
  • zbyt duże zakupy 21%
  • brak pomysłów na wykorzystanie składników do różnych dań 6%
  • brak listy zakupów 5%
  • inne 3%
  • nie zastanawiałem się nad tym 4%





Wyrzucając jedzenie nie marnujemy tylko pieniędzy i żywności. Ale również wodę, prąd i paliwo potrzebne do skomplikowanego procesu produkcji i transportu żywności na nasz talerz. Ponadto żywność która trafia na wysypiska śmieci emituje tyle gazów cieplarnianych ile produkują samoloty.



Na szczęście na świecie zmienia się podejście ludzi do żywności. Bycie Eco staje się coraz popularne i modne. Parlament Europejskim chyli się nad problem i zastanawia jak odzyskać, zarobić lub oszczędzić pieniądze na odzyskanym jedzeniu. Zwykli ludzie nie czekają tylko działają tak, aby pomódz sobie i innym. W Berlinie popularne jest tzw. DISCO SOUP, Slow Food organizuje wielkie gotowanie z resztek. Każdy może przynieść swoje niewykorzystane zapasy i wyczarować z nich danie w miłym towarzystwie. Dania stworzyła prawo, które zezwala na sprzedaż produktów po przekroczeniu daty ważności. Powstała tam siec sklepów WE FOOD do którego trafiają produkty po terminie, dojrzałe i te, które ucierpiały w transporcie. Francja stworzyła ustawe, która zakazuje wyrzucania jedzenia supermarketom.

Nakazuje przekazywanie jej organizacją dobroczynnym lub przetwarzanie. Szwecja uprawia na ulicach ogródki z warzywami i owocami. Każdy może przyjść, spróbować i skosztować owoc czy warzywa ,a przy tym zastanowić się nad procesem powstawania żywności. Siec Tesco i Makro sprzedaje żywność pod szyldem Perfectly imperfect .Trafia tam jedzenie, któremu kończy się termin ważności. W Polsce w Wrocławiu powstałą pierwsza osiedlowa lodówka Społeczna Lodówka, pełna jest żywności darowanej przez osoby, które mają nadmiar produktów i chcą się nimi podzielić. Stoi na dworze, by potrzebujący mogli korzystać z żywności w każdej chwili i bez zbędnych formalności. My z kolei możemy pochwalić się Polskim bankiem żywności. https://bankizywnosci.pl .
Federacja Polskich Banków Żywności to 31 Banków Żywności działających na terenie całego kraju. Zadaniem federacji to ratowanie żywność przed zmarnowaniem i wspieranie żywnością najbardziej potrzebujących. W 2017 roku Banki Żywności wsparły 1 447 844 osób potrzebujących w Polsce, przekazując łącznie ponad 65 500 ton żywności na cele społeczne. Z ich pomocy mogły skorzystać rodziny wielodzietne, osoby bezrobotne, bezdomne, niepełnosprawne, wychodzące z nałogów i wiele innych, które znalazły się w trudnej sytuacji życiowej. Na koniec pamiętajmy, małe rzeczy tworzą wielkie rzeczy. Dlatego warto zacząć działać już dziś. Małymi kroczkami we własnej kuchni możemy pomódz
sobie i inny.




Bibliografia :


https://bankizywnosci.pl


                                                                                       
                                                             Pozdrawiam Pola !

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz